Pełne imię: Akela Quorte Del Iero
Wiek: 3 lata.
Płeć: Wilczyca.
Rasa: Wilk arktyczny.
Pochodzenie: Polska.
Charakter: Należy do spokojnych osobników, raczej rzadko zdarza jej się wariować, czy mieć niespożyte zasoby energii. Oczywiście nie znaczy to, że wilczyca siedzi ciągle w miejscu, czy też w ogóle nie kontaktuje z otaczającym ją światem. Jest sprawiedliwa i żadnej sprzecznej sprawy w swoim stadzie nie zostawi bez rozstrzygnięcia. Jest jak najbardziej tolerancyjna, a kiedy widzi kogoś kto nie posiada tej cechy, jest już u niej skreślona. Nigdy nie zaufa nikomu do końca, zawsze musi mieć jakieś swoje sekrety, czy własne sprawy. Jest oddana i zawsze walczy do końca dla dobra swego. Uwielbia szczenięta i w sumie wszystko co żyje i jej nie denerwuje. Mimo to, jej charakter zależy również od towarzystwa, co nie znaczy, że jeśli za pierwszym razem nie obdarzy Cię specjalną sympatią to już nigdy Cię nie polubi. Bywa zmienna. Mimo, iż żyje chwilą, często wraca myślami do przeszłości. Nie ukrywa się z tym, iż często patrzy w przeszłość, co raczej nigdy nie wychodzi jej na dobre. Można rzec, iż dorastała w tym stadzie, gdyż kiedy je założyła, była jeszcze w sumie młodym, głupiutkim dzieciakiem bez niczego. Teraz nosi ze sobą bagaż doświadczeń jak i wspomnień, tych złych i tych gorszych.
Wiek: 3 lata.
Płeć: Wilczyca.
Rasa: Wilk arktyczny.
Pochodzenie: Polska.
Charakter: Należy do spokojnych osobników, raczej rzadko zdarza jej się wariować, czy mieć niespożyte zasoby energii. Oczywiście nie znaczy to, że wilczyca siedzi ciągle w miejscu, czy też w ogóle nie kontaktuje z otaczającym ją światem. Jest sprawiedliwa i żadnej sprzecznej sprawy w swoim stadzie nie zostawi bez rozstrzygnięcia. Jest jak najbardziej tolerancyjna, a kiedy widzi kogoś kto nie posiada tej cechy, jest już u niej skreślona. Nigdy nie zaufa nikomu do końca, zawsze musi mieć jakieś swoje sekrety, czy własne sprawy. Jest oddana i zawsze walczy do końca dla dobra swego. Uwielbia szczenięta i w sumie wszystko co żyje i jej nie denerwuje. Mimo to, jej charakter zależy również od towarzystwa, co nie znaczy, że jeśli za pierwszym razem nie obdarzy Cię specjalną sympatią to już nigdy Cię nie polubi. Bywa zmienna. Mimo, iż żyje chwilą, często wraca myślami do przeszłości. Nie ukrywa się z tym, iż często patrzy w przeszłość, co raczej nigdy nie wychodzi jej na dobre. Można rzec, iż dorastała w tym stadzie, gdyż kiedy je założyła, była jeszcze w sumie młodym, głupiutkim dzieciakiem bez niczego. Teraz nosi ze sobą bagaż doświadczeń jak i wspomnień, tych złych i tych gorszych.
Wygląd: Jest dosyć wysoka, co komponuje się dobrze z jej szczupłym ciałem, dając dość smukłą sylwetkę. Jej futro nie jest specjalnie długie, jednak w okolicy szyi i karku jest nieco dłuższe niż w pozostałych miejscach. Futro jej jest w większości białe, jednak posiada ona na ciele wzory w błękitnym kolorze. Biała grzywka o równie błękitnych końcówkach często opada gdzieś w okolice jej błękitnych, nieco bardziej jaskrawych oczu.
Znaki szczególne: Wzór w kształcie półksiężyca w okolicach zadu.
Historia: Samica wychowała się w watasze swojej rodziny. Żyła sobie normalnie, miała przyjaciół i uczyła się wszystkiego, czego potrzebowała do dobrego życia. Była córką pary Alpha, więc po ich śmierci miała przejąć rządy nad watahą, przez co od urodzenia była przygotowywana do tego stanowiska. Nie miała zostać Alphą wcześnie, jednak wszystko poszło inaczej. Myśliwi zabili całe jej stado, łącznie z jej rodzicami, a samica została sama, bez watahy. Jedyną osobą, która przeżyła wraz z nią, był jej najlepszy przyjaciel, który z czasem stał się jej partnerem. Po dwóch latach związku jednak zginął on, zostając zepchnięty z klifu przez niedźwiedzia. Z początku jednak prowadziła tę watahę razem z nim. Wadera błąkała się z nim po terenach watahy, ale w końcu zdecydowała się założyć swoje własne stado i rozpocząć własną historię.
Znaki szczególne: Wzór w kształcie półksiężyca w okolicach zadu.
Historia: Samica wychowała się w watasze swojej rodziny. Żyła sobie normalnie, miała przyjaciół i uczyła się wszystkiego, czego potrzebowała do dobrego życia. Była córką pary Alpha, więc po ich śmierci miała przejąć rządy nad watahą, przez co od urodzenia była przygotowywana do tego stanowiska. Nie miała zostać Alphą wcześnie, jednak wszystko poszło inaczej. Myśliwi zabili całe jej stado, łącznie z jej rodzicami, a samica została sama, bez watahy. Jedyną osobą, która przeżyła wraz z nią, był jej najlepszy przyjaciel, który z czasem stał się jej partnerem. Po dwóch latach związku jednak zginął on, zostając zepchnięty z klifu przez niedźwiedzia. Z początku jednak prowadziła tę watahę razem z nim. Wadera błąkała się z nim po terenach watahy, ale w końcu zdecydowała się założyć swoje własne stado i rozpocząć własną historię.
Karta może ulec zmianom.
| Oczywiście, że popiszę. Zacznij! ^^' |
OdpowiedzUsuńOhayo Aku *przywitała się z nia z uśmiechem na pysku, gdy tylko ja dostrzegła.* A ja bardzo chętnie się przejdę *Znowu uśmeich* A gdzie?
OdpowiedzUsuń- Witaj, Akelo. - Mruknęła dość pogodnym, jak na nią, tonem, wychylając łeb zza jednego z grubszych drzew rosnących w pobliżu Skały Przemówień. Przechodziła właśnie nieopodal, a kiedy do jej nozdrzy dostał się dobrze znany już zapach Przyjaciółki, zdecydowała się zatrzymać - nie miała w sumie nic pilnego do roboty. Kiedy Akela już ją zauważyła, podeszła bliżej i przysiadła na zadzie pod skałą, na której Ta siedziała. - Jak się miewasz? - Zagadnęła po dłuższej chwili, owijając zbyt długim ogonem jedną z śnieżnobiałych łap. Oczekując odpowiedzi, podniosła nań spojrzenie lodowato błękitnych oczu.
OdpowiedzUsuń